niedziela, 7 sierpnia 2022
rehabilitujemy się
niedziela, 5 czerwca 2022
powrót i urodziny u rodziny
W środę za zgodą lekarzy ruszyliśmy w drogę powrotną. W połowie trasy nocowaliśmy, by podróżą nie przeciążać Piotrka. Dużo komfortu zapewnił bardzo wygodny samochód pożyczony nam na tak długo przez Tomka (dziękujemy!!!). Jednak wieczory po dniach podróży i tak były dla syna bolesne (skarżył się na ból szyi i ból głowy w miejscu cięcia).
niedziela, 29 maja 2022
Piotrek powoli czuje się nieco lepiej
wtorek, 24 maja 2022
trzecie otwarcie
Niestety stan Piotrka sprawił, że profesor podjął decyzję o konieczności wstawienia Piotrkowi zastawki. Darujemy szczegółowy opis dzisiejszego niezwykle długiego i megacięzkiego dnia i przejdziemy do sedna. Operacja trwała 2,5 godziny. Piotrek się wybudził, powiedział: "Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Bóg jest z nami". Po czym dodał "Dobrze, że jesteście" i zasnął po podanym środku przeciwbólowym (bolała go głowa i brzuch). Dostał też osłonowo antybiotyk - rano profesor wytłumaczy nam dlaczego. Ufamy, że to ostatni etap tego biegu z przeszkodami, bo już nam sił brakuje...
sobota, 21 maja 2022
Uwaga! Będzie "religijnie"! 😁
Piotrek znów na stole operacyjnym
Wczorajszy dzień okazał się bardzo ciężki. Piotrek miał wieczorem kolejną operację. Już doszedł po niej do siebie i teraz czuje się dobrze.
wtorek, 17 maja 2022
nadal wymioty :(
Wczoraj od południa nasiliło się zwracanie u Piotrka, co przy pustym żołądku bardzo go wyczerpało. Pojawiła się obawa, że to wynik zbierania się płynu w komorach mózgowych, co w efekcie mogłoby wymagać operacyjnego umieszczenia w głowie zastawki. Wieczorem na salę Piotrka wjechało mobilne USG i po badaniu lekarze poszli się naradzić. Niepewność trwała do rana, kiedy to dostaliśmy uspokajające informacje, że nic się złego w głowie nie dzieje. Wygląda na to, że w komorach po operacji jest powietrze i to ono powoduje ucisk uruchamiający wymioty. Piotrek ma wypoczywać i czekać, aż to powietrze się wchłonie. Ufamy, że dziś będzie choć trochę lepiej i pomału chłopak stanie na nogi.
poniedziałek, 16 maja 2022
aktualności
Dziś Piotrek już lepiej wygląda. Budził się wprawdzie kilka razy i słuchał audiobooka, ale przespał większość nocy. Ból i nudności towarzyszą ciągle w różnym stopniu, ale coraz częściej w znośnym. Niestety wymioty się powtarzaja. Jest koncepcja, że tak reaguje na antybiotyk i jeśli profesor się zgodzi, to skrócą jego podawanie. Przed chwilą dostał leki na ból i wymioty. Poprawiło mu to samopoczucie na tyle, że w końcu mógł bez dyskomfortu usiąść. Po raz pierwszy od operacji samodzielnie czyta.
niedziela, 15 maja 2022
Za Piotrkiem ciężka noc
Ból głowy zdecydowanie się nasilił, pojawił się
katar utrudniający oddychanie, rano wymioty. "Właśnie tego się jedynie
bałem - nie operacji, nie powikłań, tylko bólu" - mówił przez łzy.
Zwiększono dawkę leków przeciwbólowych, dostał też coś na katar i
mdłości. Ponoć większość dzieci ma taki kryzys w drugiej dobie po
zabiegu. Ufamy, że będzie lepiej Teraz Piotrek drzemie, czyli leki działają.
sobota, 14 maja 2022
dzień po operacji
Od rana Piotrek z przerwami na drzemkę układa klocki. Dostaje profilaktycznie silny antybiotyk, co wraz ze środkami przeciwbólowymi i stanem leżenia zabiera mu energię. Troszkę je, ale tyle co ptaszek. Dziś jechaliśmy z łóżkiem przez pół szpitala na rezonans, który ma pokazać co słychać w głowie po operacji. Od tego czasu Piotrek skarży się na silniejszy ból głowy ("8/10"). Trochę pewnie wpłynął na to ruch (musiał się przegramolić z łóżka na stół rezonansowy i z powrotem), a trochę fakt, że zmniejszane są dawki środków przeciwbólowych. Wynik badania poznamy za kilka dni.
piątek, 13 maja 2022
Już po
Operacja się udała!! Profesor zadowolony z tego, co udało mu się przez te 8 godzin zrobić: usunął większą część guza. Chwała Bogu! Piotrek będzie zaraz budzony, czekamy aż nas do niego wpuszcza.
czwartek, 12 maja 2022
Piotrek pozdrawia z Tybingi
Dziś dzień czekania. Najpierw na test Covid, potem na pobieranie krwi (pierwsze foto), a teraz wyprowadziliśmy kroplówkę na spacer i czekamy na rozmowy: z anestezjologiem i profesorem.
piątek, 8 kwietnia 2022
czekamy na operację w Tybindze
Piotrka czeka za kilka tygodni operacja. Dokładnie 12 maja o 9.00 rano mamy zapukać do drzwi Kliniki Uniwersyteckiej w Tybindze. Celem operacji będzie częściowe usunięcie glejaka wyrastającego z pnia mózgu, co ma zahamować skutecznie dalszy wzrost nowotworu.
Tyle suchych faktów. W emocjach mamy chwilami burzę - oczekiwanie dawało złudne poczucie stabilizacji. Po cichu tliła się w nas nadzieja, że guz się zatrzyma. Gdy teraz odliczamy już dni - to operacja staje się "bardziej prawdziwa" i serce boli... Przypominają się dwie poprzednie, jak się Piotrek za każdym razem uczył na nowo chodzić, jeść, jak się fatalnie czuł... Powraca wiedza o niebezpieczeństwie operacji mózgu, o możliwych powikłaniach czy o czekających Piotrka i nas trudach pooperacyjnej rehabilitacji.
Równowagę przywraca świadomość, że zrobiliśmy wszystko co w ludzkiej mocy, by zminimalizować ryzyko pooperacyjnych powikłań. Szpital w Tybindze ma duże osiągnięcia w dziedzinie chirurgicznego leczenia dziecięcych guzów mózgu, a profesor Schuhmann jest uznanym w Europie neurochirurgiem.
Możemy Piotrkowi zapewnić taką pomoc dzięki Waszym hojnym darowiznom. Gdy tylko profesor zakwalifikował Piotrka do operacji, już na drugi dzień Fundacja ZOBACZ MNIE przelała pieniądze na konto kliniki w Tybindze. Dzień później był już ustalony termin operacji. To wszystko dzięki Wam!!! Bez uzbieranej tak ogromnej kwoty nie mielibyśmy szansy na zapewnienie Piotrkowi operacji w najlepszym możliwym miejscu w Europie. Ufamy, ze to znak Bożej opieki nad nami.
Dziękujemy, że nam wciąż towarzyszycie! Jesteśmy nieustannie wdzięczni za każde wsparcie, każde ciepłe słowo i każdą dobrą myśl. Bardzo Was prosimy o modlitwę w intencji udanej operacji!
PS - Na zdjęciu Piotrek pozuje na szczycie Sępiej Góry 🙂
☑️ 1% dla Piotrka:
✔️ KRS: 0000270809
✔️ Cel szczegółowy: Maciuk, 7694
poniedziałek, 17 stycznia 2022









Tomek Łąk za inicjatywę Bieg 24h na Ślęży czyli Tomek i Przyjaciele dla Piotrusia oraz wszystkim Cudownym Uczestnikom tego wspaniałego wydarzenia!!!















Niektórych z Was znamy dobrze, innych mniej, a wielu nie mieliśmy dotąd okazji poznać. Czujemy jednak z Wami wszystkimi więź, jakbyśmy dostali w prezencie ogromną rodzinę. Ściskamy każdego z Was serdecznie! Niech Dobry Bóg wynagrodzi Was za to wszystko hojnie!!!


