poniedziałek, 11 listopada 2024

skutki uboczne 😢 i podziękowania! 😍

Piotrek zmiennie znosi leczenie. Są dni, kiedy nie ma na nic siły. Czasem przybywa mu energii na dzień lub dwa, a potem znów brak mu napędu. Pewnie z tego powodu ostatnio bywa często w depresyjnym nastroju. Ma zwyczajnie dosyć. Do tego dochodzą problemy skórne, żołądkowe, bóle oka, mdłości i bóle brzucha... To prawdopodobnie niechciane efekty stosowanego leku. Dodatkowo obserwujemy często zachwiania równowagi, co nas niepokoi.


Wszedł jednak bez buntu w nowe rytuały. Problemy żołądkowe wymusiły reżim żywieniowy i po konsultacji z dietetykiem Piotrek zaczął dbać o odpowiedni poziom białka w diecie (nie udaje się to do końca, bo nabiału nie toleruje, a rośliny strączkowe są zbyt ciężkostrawne dla niego). Pilnuje też pory wieczornego posiłku, bo 2 godziny po nim przyjmuje codziennie dawkę leku, który ma zatrzymać wzrost guza (czy tak się dzieje - dowiemy się po dwóch kolejnych rezonansach). Bez entuzjazmu, ale też bez wielkich oporów poddaje się badaniom, które mają za zadanie w porę wykryć ewentualne poważne skutki uboczne terapii. Jedynie konieczność noszenia całą dobę niewygodnego holtera monitorującego pracę serca mocno go wytrąciła z równowagi i nastrój obniżył mu się na wiele dni.




Kochani! Otrzymaliśmy informację o wpłatach z 1,5% na subkonto Piotrka. Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy zdecydowali się przekazać tę część swojego podatku dla naszego syna! Nie jesteśmy w stanie podziękować Wam imiennie, bo przepisy RODO uniemożliwiły wgląd w listę podatników.
Dziękujemy też Rafałowi, Darkowi, Karolinie, Marcinowi, Joannie, Grażynie, Michałowi i Ewie, którzy regularnie wspierają darowiznami leczenie Piotrka. Dzięki Wam jesteśmy w stanie zadbać o jego potrzeby wynikające z choroby!


Wasze darowizny i środki z 1,5% są dla nas wielkim wsparciem. DZIĘKUJEMY za Waszą pomoc!!!